Święta Rito, potężna orędowniczko u Jezusa, módl się za nami. Sign Up; Log In; Messenger; Facebook Lite; Watch; Places; Games; Marketplace; Meta Pay; Oculus
Gdy w kościele róż tysiące święta Rita jest wśród nas po kwiecistej stąpa łące i przywraca życiu blask Ref. O święta Rito, o Rito święta, w naszych nie dolach o nas pamiętaj. O święta Rito, Rito z różami łaski wypraszaj.
2019-05-18 - Explore Maria Konefał's board "Modlitwa" on Pinterest. See more ideas about modlitwa, wiara, modlitewnik.
2020-11-07 - Odkryj należącą do użytkownika renata kraśniewska tablicę „nowenna pompejska” na Pintereście. Zobacz więcej pomysłów na temat modlitwa, modlitewnik, modlitwy katolickie.
Oct 22, 2020 - Catholic Sacred Art Painter. Classical fine Artist, Inspirational Speaker, and Charismatic Dancer seeped in the traditions of the faith. Fine art, inspired by the Holy Spirit, to spread Truth through Beauty.
O potężna i sławna święta Rito, oto u twoich stóp nędzna dusza potrzebująca pomocy, zwraca się do ciebie z nadzieją, że zostanie wysłuchana. Ponieważ jestem… Czytaj dalej » Modlitwa w sprawach beznadziejnych do św. Rity
„Jeśli będziecie mieć wiarę, a nie zwątpicie otrzymacie wszystko, o co na modlitwie z wiarą prosić będziecie” Jezus Chrystus - Mt 21,21-22
Wielu z nas przeżywa w życiu trudności, kłopoty, z którymi ciężko sobie samemu poradzić. Polecamy Wam Kochani do Św. Rity modlitwa w sprawach trudnych i beznadziejnych <3 O potężna i sławna święta
Modlitwa o wyproszenie za przyczyną świętej Rity łaski w sytuacjach beznadziejnych (1) Modlitwa wdowy do św. Rity (1) Modlitwy do św. Rity w beznadziejnych przypadkach (1) O święta Rito przemożna Pani (1) Piętnaście czwartków ku czci św. Rity (1) POZDROWIENIE ŚW. RITY (1) Różaniec ze Świętą Ritą (1) Skuteczna modlitwa do św.
O, jakże jesteśmy niepodobni do Ciebie, pełni próżności ziemskiej odpychamy wszystko, co wzniosłe, żyjemy w grzechach, lękamy się pokuty. O święta Rito, która tyle możesz przed Bogiem, wyproś nam nawrócenie i szczery żal za grzechy, byśmy cię odtąd naśladowali w cnocie pokory i pokuty, i zasłużyli sobie na nagrodę w
sskdy. Święta Rita to patronka spraw trudnych. Wiele osób zwraca się do niej z prośbą o pomoc w beznadziejnych sprawach. Dzięki jej wstawiennictwu wiele osób zostało wysłuchanych przez Boga i otrzymało łaskę, o którą prosiło. Oto modlitwa do świętej Rity: O potężna i sławna święta Rito, oto u Twoich stóp nędzna dusza potrzebująca pomocy, zwraca się do Ciebie z nadzieją, że zostanie wysłuchana. Ponieważ jestem niegodny z tytułu niewierności mojej, nie śmiem spodziewać się, że moje prośby będą zdolne ubłagać Boga. Dlatego wyczuwam potrzebę, aby mieć za sobą potężną orędowniczkę, więc Ciebie wybieram sobie, święta Rito, ponieważ Ty właśnie jesteś niezrównaną świętą od spraw trudnych i droga święta, weź do serca moją sprawę, wstaw się do Boga, aby uprosić mi łaskę, której tak bardzo potrzebuję i o którą tak gorącą proszę… [wymienić ją]. Nie pozwól mi odejść od Ciebie, nie będąc wysłuchanym. Jeżeli jest we mnie coś, co byłoby przeszkodą w otrzymaniu łaski, o którą proszę, pomóż mi usunąć tę przeszkodę: poprzyj moją prośbę swymi cennymi zasługami i przedstaw ją swemu niebieskiemu Oblubieńcowi, łącząc ją z Twoją prośbą. W ten sposób moja prośba zostanie przedstawiona przez Ciebie, wierną oblubienicę spośród najwierniejszych. Ty odczuwałaś boleść Jego męki, jak mógłby On odrzucić Twą prośbę i nie wysłuchać jej? Cała moja nadzieja jest więc w Tobie i za Twoim pośrednictwem czekam ze spokojnym sercem na spełnienie moich życzeń. O droga święta Rito, spraw, aby moja ufność i moja nadzieja nie zostały zawiedzione, aby moja prośba nie była odrzucona. Uproś mi u Boga to, o co proszę, a postaram się, aby wszyscy poznali dobroć Twego serca i wielką potęgę Twego wstawiennictwa. O Najsłodsze Serce Jezusa, które zawsze okazywało się tak bardzo czułe na najmniejszą nędzę ludzkości, daj się wzruszyć moimi potrzebami i nie bacząc na moją słabość i niegodność, zechciej wyświadczyć mi łaskę, która tak leży mi na sercu i o którą prosi Cię dla mnie i ze mną Twoja wieczna oblubienica święta Rita. O tak, za wierność, jaką święta Rita zawsze okazywała łasce Bożej, za wszystkie zalety, którymi uhonorowałeś Jej duszę, za wszystko co wycierpiała w swym życiu jako żona, matka i w ten sposób uczestniczyła w Twej bolesnej męce i wreszcie z tytułu nieograniczonej możliwości wstawiania się, przez co chciałeś wynagrodzić Jej wierność, udziel mi Twej łaski, która jest mi tak bardzo potrzebna. A Ty, Maryjo Dziewico, nasza najlepsza Matko Niebieska, która przechowujesz skarby Boże i rozdzielasz wszelkie łaski, poprzyj Twoim potężnym wstawiennictwem modły Twej wielkiej czcicielki świętej Rity, aby łaska, o którą proszę Boga, została mi udzielona. Amen. Jeżeli wierzysz w istnienie Boga i potrzebujesz pomocy w trudnej sprawie, mogę Ci serdecznie polecić tę modlitwę. Niejednokrotnie pomagała mi w problematycznych sprawach, podobnie jak wielu znajomym mi osobom. Zgodnie z ideą wyrażoną w zdaniu „Uproś mi u Boga to, o co proszę, a postaram się, aby wszyscy poznali dobroć Twego serca i wielką potęgę Twego wstawiennictwa.” chciałbym zachęcić Cię także do tego, żebyś po otrzymaniu uproszonej łaski pamiętał/a o tym i w miarę możliwości opowiadał/a o Świętej Ricie potrzebującym pomocy osobom. Możesz też pamiętać o 22 maja każdego roku, który jest dniem świętej Rity. Tego dnia kościół obchodzi jej liturgiczne wspomnienie.
Św. Rita jest patronką spraw trudnych i beznadziejnych, osób chorych, rannych, poniżanych, problemów małżeńskich i matek. Rok 1381 był szczególnie szczęśliwy dla Antoniego Lotti i jego żony Amaty, mieszkańców wioski Roccaporena w górach Umbrii (centralna część Italii). Spełniło się ich wielkie pragnienie – po latach wyczekiwania i próśb wznoszonych do Boga, zostali wreszcie rodzicami. Na świat przyszła córeczka Rita, w przyszłości stygmatyczka i mistyczka...Według starej tradycji poczęcie dziecka miał zapowiedzieć Amacie anioł. Kilka dni po narodzinach Rity miało miejsce niezwykłe zdarzenie. Na twarzy leżącej w kołysce dziewczynki usiadły pszczoły. Przez chwilę spacerowały po niej, raz po raz wchodząc do ust dzieciny. Nie uczyniły jej jednak żadnej krzywdy... Dziewczynka rosła otoczona miłością matki i ojca. Była niezwykle pobożnym dzieckiem, bardzo lubiła się modlić. Wcześnie znalazła sobie kierownika duchowego. Został nim żyjący w jednej z grot w okolicach Roccaporena mnich. Kontakt z mieszkającymi w pobliskiej Cascii augustianami i augustiankami zaowocował zafascynowaniem Rity duchowością zakonu. Nic dziwnego, że w końcu zapragnęła wstąpić do klasztoru. Niestety, na drodze do spełnienia tego zamiaru stanęła decyzja rodziców, którzy uznali, że ich córka winna wyjść za mąż. Rita przyjęła wolę rodziców z pokorą. Małżeństwo – ciernista drogaNie było problemu z wydaniem za mąż ładnej, skromnej i cnotliwej panny. Wybór Antoniego i Amaty padł na mieszkającego w Roccaporena Paolo Manciniego. W 1394 r. państwo młodzi ślubowali sobie miłość i wierność aż do śmierci. Niestety, krótko po ślubie Rita przekonała się, że pod atrakcyjną powierzchownością męża kryje się człowiek trudny we współżyciu. Jego gwałtowny charakter, skłonność do zwady, szorstkość obyczajów były nieraz przyczyną łez małżonki. Trosk przysparzała jej także obojętność religijna Paola. Przy jego ognistym temperamencie, a jednocześnie braku naturalnego wędzidła, jakim dla natury człowieka jest żywa wiara, trudno było liczyć na jego duchowy postęp. Mimo to ich małżeństwo uchodziło za zgodne. Niewątpliwie całą zasługę za to należy przypisać pobożnej żonie, znoszącej wybryki męża z samozaparciem i pokorą. Według niektórych podań, z czasem, pod wpływem Rity, Paolo nieco się ustatkował. Niedługo po ślubie do trosk małżeńskich doszły trudy macierzyństwa. Na świat przyszli dwaj synowie: Giacomo Antonio i Paolo Mario. Szybko okazało się, że chłopcy odziedziczyli charakter po ojcu. Jak on byli krewcy i ambitni. Niełatwo było nad nimi zapanować. Niestety, nad rodziną zbierały się czarne chmury. Pewnego razu, najprawdopodobniej w 1413 r., Paolo nie wrócił z wyprawy do Cascii. Gdzieś na drodze został napadnięty i zamordowany. Do bólu, jaki odczuwała Rita w związku z utratą męża, wkrótce miała dołączyć troska o los synów. Obaj zadeklarowali, że postąpią zgodnie z wymaganiami popularnego wówczas w tych okolicach „prawa” do zemsty. Na nic zdały się błagania matki dowodzącej, że pogański zwyczaj vendetty sprzeciwia się nauce Kościoła; nastoletni bliźniacy trwali w swoim wiedziała, co to oznacza. Po dokonaniu zbrodni synom groziła nie tylko kara za tego typu przestępstwa wymierzana przez sądy państwowe – pomsty mogła na własną rękę dochodzić także rodzina ofiary. Przede wszystkim jednak popełnienie grzechu śmiertelnego wepchnęłoby jej ukochanych synów w objęcia robić?! Jeżeli nie pomaga perswazja, pozostają modlitwy. Rita żarliwie prosiła więc Boga, by zachował jej synów od popełnienia zbrodni. Jakże ciężko było kochającej matce modlić się, by Wszechmogący raczej zabrał jej dzieci z tego świata, niż by mieli popełnić grzech śmiertelny. Grzech vendetty pociągał za sobą cały łańcuch zbrodni. Twórcy jednego ogniwa w łańcuchu nieprawości zaciągali część winy za późniejsze mordy. Rita wiedziała jednak, że Bóg jest nie tylko miłosierny, ale także prośba została wysłuchana, synowie nie tylko wyrzekli się zemsty, ale także wybaczyli zabójcom ojca. Niestety, uczynili to dopiero na łożu śmierci. Padli bowiem ofiarą zarazy. W ten sposób, młoda jeszcze Rita, rok po tragicznej śmierci męża, utraciła ukochanych córka św. AugustynaPo śmierci swoich najbliższych Rita powróciła do dawnych planów wstąpienia do klasztoru. Niestety, ksieni odmówiła przyjęcia jej. Autor najstarszej biografii świętej jako przyczynę odmowy podaje przepisy wewnętrzne klasztoru, które miały zabraniać przyjmowania do nowicjatu wdów. Należy się jednak domyślać, że prawdziwa przyczyna była inna. Władze klasztoru obawiały się, że mord popełniony na mężu Rity, może mieć następstwa, które wpłyną negatywnie na życie klasztoru, zakłócą pożądany spokój. We wspólnocie mogły się bowiem znaleźć przedstawicielki skonfliktowanych dokonaną zbrodnią rodów. Liczyć jedynie na dojrzałość emocjonalną i duchową sióstr, byłoby Ritą stanęło więc trudne zadanie, musiała nie tylko pogodzić krewnych swojego męża z rodziną morderców, ale jeszcze zawartą zgodę umocnić deklaracjami na piśmie. Wiele wysiłku kosztowało przyszłą świętą, by pokonać urazy i wzajemne uprzedzenia obu stron umocnione wielowiekową tradycją vendetty. W końcu jednak udało się i w 1417 r. udręczona wdowa przywdziała strój na marginesie wspomnieć piękne podanie, które zasługę przyjęcia Rity do klasztoru w Cascii przypisuje interwencji trzech świętych: Jana Chrzciciela, Augustyna i Mikołaja z Tolentino, którzy w cudowny sposób mieli wprowadzić Ritę do zamkniętego na noc klasztoru. Naznaczona Cierniem z KoronyJeżeli, jak chce tradycja, początkowo nowa zakonnica miała pewne problemy z przystosowaniem się do obowiązku pełnego posłuszeństwa przełożonym, szybko przezwyciężyła miłość własną. Biografowie Rity przekazali nam historię swoistej próby pokory, jakiej poddała ją przełożona. Święta zobowiązana była regularnie podlewać jedną z roślin znajdujących się na terenie klasztoru. Nie byłoby w tym nic szczególnego, gdyby nie fakt, że roślina była zupełnie wyschnięta. Jakież było więc zdumienie wszystkich, gdy pewnego dnia krzak puścił zielone Chrystusa i Kościoła, jakim niewątpliwie odznaczała się Rita od młodych lat, przekształciło się za murami klasztoru w bliskość duchową z Bogiem. Przyszła święta w sposób szczególny umiłowała kontemplację Chrystusa Cierpiącego. Za rozważaniami Męki Pańskiej szła chęć naśladowania Mistrza w cierpieniu. Oddawała się praktykom pokutnym, często pościła, nosiła włosiennicę, biczowała się. Słynna była także pomoc, jaką niosła ubogim i cierpiącym. Widząc to wielkie oddanie pokrzywdzonym przez los, ksieni powierzyła Ricie funkcję pielęgniarki niosącej pomoc chorym i ubogim z miasteczka. To wtedy zaczęto ją nazywać „aniołem miłości”.Intensywne życie duchowe i oddanie Bogu przygotowały Ritę do doznań mistycznych. Tuż przed złożeniem profesji miała widzenie ogromnej drabiny Jakubowej, na szczycie której czekał na nią Jezus. Mieszkające w klasztorze siostry często były świadkami ekstaz i omdleń Rity. Pewnego razu, a było to w Wielki Piątek, przyszła święta zobaczyła Chrystusa, który włożył na jej głowę koronę cierniową. Jeden z kolców uraził ją tak mocno, że aż zemdlała z bólu. Gdy się ocknęła, odkryła na swym czole krwawą ranę, która mimo starań medyków nie zasychała. Wydzielała się z niej nieprzyjemna woń. Był to stygmat, który Rita miała nosić aż do śmierci. Tylko raz rana zabliźniła się. Było to w roku 1450, gdy papież Mikołaj V ogłosił Rok Święty. Rita zapragnęła wówczas pójść z grupą sióstr do Rzymu, by wziąć udział w uroczystościach jubileuszowych. Jednak ksieni nie chciała puścić w trudną drogę siostry z krwawiącą raną. Rita prosiła więc Boga o pomoc. Wkrótce krwawienie ustało, choć związany ze stygmatem ból nie ustąpił. Po powrocie do klasztoru wszystko wróciło do poprzedniego stanu. Sława świątobliwej zakonnicy z Cascii rosła. Wierni przychodzili do niej z prośbami o modlitwę wstawienniczą, która tak często była skuteczna. Wyniesiona na ołtarzeZ biegiem lat umęczona Rita słabła i gasła. 22 maja 1457 r. na wieżach kościelnych Cascii odezwały się dzwony. Uruchomiła je moc Boża. Właśnie w tym czasie św. Rita przekroczyła próg śmierci. Zaraz po tym rana na czole zabliźniła się, a przykry zapach, który jej towarzyszył zamienił się w woń róży. W 1628 r. papież Urban VIII beatyfikował Ritę z Cascii, a w maju 1900 r. Ojciec Święty Leon XIII ogłosił ją świętą. Wspomnienie liturgiczne św. Rity obchodzimy 22 maja. Sarkofag z jej nienaruszonym ciałem znajduje się w sanktuarium w CasciiŚw. Rita jest patronką spraw trudnych i beznadziejnych, osób chorych, rannych, poniżanych, problemów małżeńskich i matek. Adam Kowalik/ +++ A oto Modlitwa do św. Rity – patronki spraw beznadziejnych O potężna i sławna Święta Rito, oto u twoich stóp nędzna dusza potrzebująca pomocy, zwraca się do ciebie z nadzieją, że zostanie wysłuchana. Ponieważ jestem niegodny z tytułu niewierności mojej, nie śmiem spodziewać się, że moje prośby będą zdolne ubłagać Boga. Dlatego wyczuwam potrzebę, aby mieć za sobą potężną orędowniczkę, więc ciebie wybieram sobie, Święta Rito, ponieważ ty właśnie jesteś niezrównaną Świętą od spraw trudnych i beznadziejnych. O droga Święta, weź do serca moją sprawę, wstaw się do Boga, aby uprosić mi łaskę, której tak bardzo potrzebuję i o którą tak gorącą proszę (tutaj wyrazić łaskę, o którą się prosi) Nie pozwól mi odejść od ciebie nie będąc wysłuchanym. Jeżeli jest we mnie coś, co byłoby przeszkodą w otrzymaniu łaski, o którą proszę, pomóż mi usunąć tę przeszkodę: poprzyj moją prośbę swymi cennymi zasługami i przedstaw ją swemu niebieskiemu Oblubieńcowi, łącząc ją z twoją prośbą. W ten sposób moja prośba zostanie przedstawiona przez ciebie, wierną oblubienicę spośród najwierniejszych. Ty odczuwałaś boleść Jego męki, jak mógłby on odrzucić twą prośbę i nie wysłuchać jej? Cała moja nadzieja jest więc w tobie i za twoim pośrednictwem czekam ze spokojnym sercem na spełnienie moich życzeń. O droga Święta Rito, spraw, aby moja ufność i moja nadzieja nie zostały zawiedzione, aby moja prośba nie była odrzuconą. Uproś mi u Boga to, o co proszę, a postaram się, aby wszyscy poznali dobroć twego serca i wielką potęgę twego wstawiennictwa. O Najsłodsze Serce Jezusa, które zawsze okazywało się tak bardzo czułe na najmniejszą nędzę ludzkości, daj się wzruszyć moimi potrzebami i nie bacząc na moją słabość i niegodność, zechciej wyświadczyć mi łaskę, która tak leży mi na sercu i o którą prosi Cię dla mnie i ze mną Twoja wieczna oblubienica, Święta Rita. O tak, za wierność, jaką Święta Rita zawsze okazywała łasce Bożej, za wszystkie zalety, którymi uhonorowałeś jej duszę, za wszystko co wycierpiała w swym życiu jako żona, matka i w ten sposób uczestniczyła w Twej bolesnej męce i wreszcie z tytułu nieograniczonej możliwości wstawiania się, przez co chciałeś wynagrodzić jej wierność, udziel mi Twej łaski, która jest mi tak bardzo Ty, Maryjo Dziewico, nasza najlepsza Matko Niebieska, która przechowujesz skarby Boże i rozdzielasz wszelkie łaski, poprzyj Twoim potężnym wstawiennictwem modły Twej wielkiej czcicielki Świętej Rity, aby łaska o którą proszę Boga, została mi udzielona. Amen. Źródło:
Święta Rita w Kościele katolickim uznawana jest jako święta od spraw trudnych i beznadziejnych. Utożsamiana jest także z orędowniczką matek i kobiet w każdym stanie. Modląc się do Świętej Rity, prosimy o jej wstawiennictwo i Boga, aby przedstawiła nasze prośby i pomogła usunąć nam przeszkody, stojące na drodze w otrzymaniu potrzebnej łaski. Dlatego modlitwa ta jest nazywana modlitwą w sprawach trudnych i beznadziejnych, a jej „skuteczność” potwierdzają liczne świadectwa wiernych. Jeżeli znajdujesz się w trudnej sytuacji lub ktoś z twoich bliskich potrzebuje wsparcia modlitewnego, skieruj swoje potrzeby do Św. modlitwy do Świętej RityO potężna i sławna święta Rito, oto u Twoich stóp nędzna dusza potrzebująca pomocy zwraca się do Ciebie z nadzieją, że zostanie jestem niegodny z tytułu niewierności mojej, nie śmiem spodziewać się, że moje prośby będą zdolne ubłagać Boga. Dlatego wyczuwam potrzebę, aby mieć za sobą potężną orędowniczkę, więc Ciebie wybieram sobie, święta Rito, ponieważ Ty właśnie jesteś niezrównaną świętą od spraw trudnych i droga święta, weź do serca moją sprawę, wstaw się do Boga, aby uprosić mi łaskę, której tak bardzo potrzebuję i o którą tak gorącą proszę … (wymienić ją).Nie pozwól mi odejść od Ciebie, nie będąc wysłuchanym. Jeżeli jest we mnie coś, co byłoby przeszkodą w otrzymaniu łaski, o którą proszę, pomóż mi usunąć tę przeszkodę: poprzyj moją prośbę swymi cennymi zasługami i przedstaw ją swemu niebieskiemu Oblubieńcowi, łącząc ją z twoją prośbą. W ten sposób moja prośba zostanie przedstawiona przez Ciebie, wierną oblubienicę spośród najwierniejszych. Ty odczuwałaś boleść Jego męki, jak mógłby On odrzucić Twą prośbę i nie wysłuchać jej?Cała moja nadzieja jest więc w Tobie i za Twoim pośrednictwem czekam ze spokojnym sercem na spełnienie moich życzeń. O droga święta Rito, spraw, aby moja ufność i moja nadzieja nie zostały zawiedzione, aby moja prośba nie była odrzucona. Uproś mi u Boga to, o co proszę, a postaram się, aby wszyscy poznali dobroć Twego serca i wielką potęgę Twego Najsłodsze Serce Jezusa, które zawsze okazywało się tak bardzo czułe na najmniejszą nędzę ludzkości, daj się wzruszyć moimi potrzebami i nie bacząc na moją słabość i niegodność, zechciej wyświadczyć mi łaskę, która tak leży mi na sercu i o którą prosi Cię dla mnie i ze mną Twoja wieczna oblubienica święta tak, za wierność, jaką święta Rita zawsze okazywała łasce Bożej, za wszystkie zalety, którymi uhonorowałeś Jej duszę, za wszystko co wycierpiała w swym życiu jako żona, matka i w ten sposób uczestniczyła w Twej bolesnej męce i wreszcie z tytułu nieograniczonej możliwości wstawiania się, przez co chciałeś wynagrodzić Jej wierność, udziel mi Twej łaski, która jest mi tak bardzo Ty, Maryjo Dziewico, nasza najlepsza Matko Niebieska, która przechowujesz skarby Boże i rozdzielasz wszelkie łaski, poprzyj Twoim potężnym wstawiennictwem modły Twej wielkiej czcicielki świętej Rity, aby łaska, o którą proszę Boga, została mi udzielona. Świętej RityWłącz się do dyskusjiJak oceniasz ten artykuł? [Oddanych ocen: 1 Średnia ocena: 5]
22 dnia każdego miesiąca zapraszamy na Mszę św. o godz. za przyczyną św. Rity. Od października 2019 r. każdego 22 dnia miesiąca błogosławieństwo relikwiami św. Rity, modlitwa o potrzebne łaski i ucałowanie relikwii. Modlitwa do św. Rity, patronki sprawach trudnych i beznadziejnych O potężna i sławna święta Rito, oto u Twoich stóp nędzna dusza potrzebująca pomocy zwraca się do Ciebie z nadzieją, że zostanie wysłuchana. Ponieważ jestem niegodny z tytułu niewierności mojej, nie śmiem spodziewać się, że moje prośby będą zdolne ubłagać Boga. Dlatego wyczuwam potrzebę, aby mieć za sobą potężną orędowniczkę, więc Ciebie wybieram sobie, święta Rito, ponieważ Ty właśnie jesteś niezrównaną świętą od spraw trudnych i beznadziejnych. O droga święta, weź do serca moją sprawę, wstaw się do Boga, aby uprosić mi łaskę, której tak bardzo potrzebuję i o którą tak gorącą proszę … (wymienić ją). Nie pozwól mi odejść od Ciebie, nie będąc wysłuchanym. Jeżeli jest we mnie coś, co byłoby przeszkodą w otrzymaniu łaski, o którą proszę, pomóż mi usunąć tę przeszkodę: poprzyj moją prośbę swymi cennymi zasługami i przedstaw ją swemu niebieskiemu Oblubieńcowi, łącząc ją z twoją prośbą. W ten sposób moja prośba zostanie przedstawiona przez Ciebie, wierną oblubienicę spośród najwierniejszych. Ty odczuwałaś boleść Jego męki, jak mógłby On odrzucić Twą prośbę i nie wysłuchać jej? Cała moja nadzieja jest więc w Tobie i za Twoim pośrednictwem czekam ze spokojnym sercem na spełnienie moich życzeń. O droga święta Rito, spraw, aby moja ufność i moja nadzieja nie zostały zawiedzione, aby moja prośba nie była odrzucona. Uproś mi u Boga to, o co proszę, a postaram się, aby wszyscy poznali dobroć Twego serca i wielką potęgę Twego wstawiennictwa. O Najsłodsze Serce Jezusa, które zawsze okazywało się tak bardzo czułe na najmniejszą nędzę ludzkości, daj się wzruszyć moimi potrzebami i nie bacząc na moją słabość i niegodność, zechciej wyświadczyć mi łaskę, która tak leży mi na sercu i o którą prosi Cię dla mnie i ze mną Twoja wieczna oblubienica święta Rita. O tak, za wierność, jaką święta Rita zawsze okazywała łasce Bożej, za wszystkie zalety, którymi uhonorowałeś Jej duszę, za wszystko co wycierpiała w swym życiu jako żona, matka i w ten sposób uczestniczyła w Twej bolesnej męce i wreszcie z tytułu nieograniczonej możliwości wstawiania się, przez co chciałeś wynagrodzić Jej wierność, udziel mi Twej łaski, która jest mi tak bardzo potrzebna. A Ty, Maryjo Dziewico, nasza najlepsza Matko Niebieska, która przechowujesz skarby Boże i rozdzielasz wszelkie łaski, poprzyj Twoim potężnym wstawiennictwem modły Twej wielkiej czcicielki świętej Rity, aby łaska, o którą proszę Boga, została mi udzielona. Amen. 28 dnia każdego miesiąca zapraszamy na Mszę św. o godz. za przyczyną św. Charbela. Jak co miesiąc błogosławieństwo relikwiami św. Charbela, modlitwa o uzdrowienie i ucałowanie relikwii. Od nowego roku 2020 Msza św. 28 każdego miesiąca będzie Mszą św. składkowa we wszystkich intencjach , które można zapisywać w zakrystii, bądź kancelarii parafialnej. Święty Charbel, a dokładnie Youssef Makhlouf urodził się 8 maja 1828 roku w Bqaakafra, jednej z Libijskich wiosek położonej ok. 140 km od Bejrutu. Dorastał w katolickiej rodzinie obrządku maronickiego, jako najmłodszy z 5 rodzeństwa. W wieku 3 lat stracił ojca, a Jego matka wstąpiła w ponowny związek małżeński z pobożnym właścicielem ziemskim. W wieku 23 lat ma miejsce ucieczka z domu i wstąpienie Youssefa do Klasztoru Matki Bożej, gdzie przyjął imię Charbel. Pomimo usilnych próśb matki, aby wrócił do domu, zostaje na własną prośbę przeniesiony do zakonu o ściślejszej regule, a 1 listopada 1853 roku składa pierwsze śluby zakonne. Tego samego roku zostaje wysłany na 5 letnie studia teologiczne, gdzie daje się poznać jako jeden z najzdolniejszych studentów. 23 lipca 1859 brat Charbel otrzymuje święcenia w stopniu prezbiteratu i wraca do klasztoru w Annaya. Tutaj Jego codzienne życie przepełnione jest pracą, ascezą i posłuszeństwem. Nie unika też pracy fizycznej. Dużo pości, wyrzeka się dóbr ziemskich, sypia krótko, jest małomówny, jednakże przy tym bardzo pogodny, uprzejmy i pełen kontemplacji. Zauważono, że ma On predyspozycje do życia pustelniczego. Powyżej klasztoru znajdowało się miejsce odosobnienia pod wezwaniem św. Piotra i Pawła, gdzie 15 lutego 1875 o. Charbel osiada na stałe. Jego cela była bardzo skromna i miała zaledwie 6 metrów kwadratowych. Za łóżko służył Mu siennik z dębowych liści, choć On wolał sen na gołej ziemi. Książkami jakie przy sobie miał były: Biblia, O Naśladowaniu Chrystusa, Żywot św. Antoniego Pustelnika, Wyznania św. Augustyna i wiele innych tekstów Ojców Kościoła. Jego dieta ograniczała się do jednego posiłku dziennie, pomimo to podejmował wiele praktyk pokutnych, będąc przy tym pełen uprzejmości i pogody ducha. Święty Charbel odszedł do Pana w Wigilię Bożego Narodzenia 1898 r. Była sroga zima, a na drogach zalegała metrowa warstwa śniegu. Okoliczni mieszkańcy otrzymali wewnętrzne przekonanie, że Pustelnik narodził się dla nieba, stąd przy pomocy łopat utorowali sobie drogę do pustelni i już 25 grudnia Jego doczesne szczątki spoczęły we wspólnym, przyklasztornym grobie. Już od pierwszej nocy nad miejscem pochówku ukazywało się tajemnicze, silniejsze niż słońce światło, które było widoczne w całej dolinie. Trwało to przez 45 nocy i swą niezwykłością skłoniło wielu chrześcijan i muzułmanów do odbycia wędrówki w miejsce tego cudownego zjawiska. Pielgrzymi uchylali nawet taflę grobu, aby zabrać ze sobą choć najmniejszy skrawek ubrania czy włosów Pustelnika, stąd ze względów bezpieczeństwa przeniesiono ciało do klasztoru. Grób św. Charbela został otworzony przy obecności specjalnej komisji złożonej z lekarzy i świadków. Pomimo spoczywania doczesnych zwłok Pustelnika w wodzi i mule, nie poddały się one rozkładowi. Ciało Świętego wydzielało przepiękną woń, a przy tym płyn nieznanego pochodzenia. Po obmyciu i włożeniu nowych szat zwłoki zostały złożone w nowej trumnie, lecz co dwa tygodnie zakonnicy byli zmuszeni do zmienia habitu, gdyż wydzielina nie przestawała płynąć. W tym właśnie czasie rozpoczęły się cudowne znaki za wstawiennictwem św. Charbela. 24 lipca 1927 roku doczesne szczątki o. Charbela zostały złożone w metalowej trumnie, którą złożono w marmurowym grobowcu klasztornego kościoła. Z racji na wydobywający się z krypty płyn w 1950 dokonano kolejnej ekshumacji zwłok. Ciało pustelnika wyglądało jakby przed chwilą umarł, nie wykazując żadnych oznak rozkładu. Wypływający płyn całkowicie skorodował metalowa trumnę i przebił grobowiec uczyniony z marmuru. Przez kilka dni ciało o. Charbela było wystawione na widok publiczny, po czym złożono je w grobowcu i zacementowano. Tego roku miała miejsce rekordowa liczba cudów, co przyczyniło się do obrania klasztoru w Annaya jako cel licznych pielgrzymek świata chrześcijańskiego, jak i muzułmańskiego. Przez kolejne 17 lat ciało o. Charbela było ekshumowane i badane przez naukowców 34 razy. Ich werdykt zawsze był ten sam: taki stan rzeczy jest możliwy tylko dzięki interwencji samego Boga. W 1965 roku o. Charbel został beatyfikowany, a 9 października 1977 r. ogłoszony świętym. Od tego czasu miliony wiernych podróżują do grobu św. Charbela, gdzie znajdują ratunek we wszelakich chorobach duszy i ciała, a wiele osób doznaje łaski nawrócenia.
o potężna i sławna święta rito